Magdalena Hajnosz jest artystką mocnego uderzenia. Jej sztuka jest jak uderzenie obuchem w głowę. Ale po tym uderzeniu wychodzi się z uśpienia. Wychodzi się ze snu twórczo przebudzonym. Nijakość jest uśpieniem. Odrętwienie rozumiane jako choroba opuszcza, a pozostaje rozluźnienie, otwarcie umysłu, ponieważ nastaje novum.

Sztuka Magdaleny Hajnosz to sztuka silnych emocji, wyrazistego spostrzegania. Postaci z jej obrazów nierzadko są przerysowane, potraktowane z przymrużeniem oka albo dozą dobrego humoru. Śmiesznie tragiczne albo po prostu prawdziwe. Epatują sobą, swoją naturą wewnętrzną i tą widoczną. Nie ma tu wdzięczenia się do odbiorcy. Sztuka jest taka, jak rzeczywistość obnażona. Twarda jak kobieta, chropowata jak płótno albo prawda.

O wyjątkowym charakterze twórczości Magdaleny Hajnosz decyduje niepowtarzalny i od razu rozpoznawalny głos artystyczny, który jest jak manifest czy plastyczny traktat o naturach. Nie przechodzi się obok niego obojętnie. Wyczuwa się drgania i wielowymiarowość. Tak rodzi się echo tej sztuki. Wymiar dodatkowy tworzą napięcia między liniami, barwami, strukturami, materiałami, na których artystka pracuje.

Magdalena Hajnosz, kreując sztukę, pozostaje sobą i jednocześnie reprezentuje naturę zbiorową. 

A. Syska